ILU LUDZI PÓJDZIE DO
NIEBA?
Studium biblijne
(polemizujące z doktryną Świadków Jehowy)
Spis treści:
I. 144.000
1.Biblijne dane o 144000
2.Czas istnienia 144000
3.144000 pochodzi ze wszystkich plemion Izraela (Obj
7.4)
4.Czy 144000 to namaszczeni świadkowie Jehowy?
ll. Niezliczony tłum w niebie ? (Obj
7.9)
1.Tożsamość tłumu
2.Znaczenie białych szat
3.Miejsce jego pobytu
4.Co to znaczy "przed tronem"?
5.Znaczenie jego służby
6.W której jest świątyni?
lll. Świadectwa Nowego
Testamentu o nadziei w niebie
lV. Przeznaczenie
1.Co decyduje o nadziei prawdziwie wierzących: przeznaczenie czy czas narodzin?
2.Czy "przeznaczeni" świadkowie Jehowy idą do nieba?
V.
Metodyka egzegezy (analizy tekstu biblijnego)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
I. 144.000
Problem związany ze 144.000 zbawionych dotyczy naszej nadziei, którą możemy
pokładać w życiu w niebie lub na ziemi. Studium to ma pomóc ustalić ile osób
znajdzie siê w niebie. Ograniczenie tej liczby do 144.000 jest powodem powstania
klasowości świadków Jehowy, u których druga klasa stanowiąca większość członków
organizacji(ponad 4 mln) zmierza do raju na ziemi w bezwzględnym
podporządkowaniu klasie pierwszej, "namaszczonej, niebiańskiej" i kierującej
(wchodzącej w skład 144.000). Zbadajmy więc pisma, "czy tak się rzeczy mają" (Dz
17.11). Poznajmy nadzieję, do której Bóg nas powołał.(Ef 1.18)
1. Biblijne dane o 144.000:
wg Obj 7.3
są to słudzy Boga jeszcze przed opieczętowaniem,
4 opatrzeni pieczęcią,
ze wszystkich plemion Izraela;
wg Obj 14.1 stoją oni z
Barankiem na górze Syjon,
mają Jego Imię wypisane na czole;
3 śpiewają nową pieśń, której nikt inny nie potrafi śpiewać,
są wykupieni
z ziemi;
4
są czyści,
nie skalali się z kobietami,
podążają za Barankiem,
są wykupieni
spomiędzy ludzi jako pierwociny czasu końca, np. pierwsi po
zabraniu Kościoła Obj 7.1-4, pierwsze zbiory 3M 23.15-17,
są dla Boga i dla Baranka.
Pytania:
1) Gdzie jest napisane, że tylko oni będą w niebie?
2) Gdzie jest napisane, że tylko oni będą wykupieni z ziemi?
3) Gdzie jest napisane, że tylko oni będą wykupieni spomiędzy ludzi?
2. Czas istnienia 144.000
Obj 7.3
przed wyrządzeniem szkody ziemi, morzu, drzewom
[dopóki]
Obj 7.1
[potem] po sześciu pieczęciach gniewu (Obj 6.1-17), a przed siódmą (Obj
8.1, Mt 24)
Obj 7.3-4
przed i po opieczętowaniu cały skład 144.000 znajduje się w jednym stanie i miejscu - na ziemi. Wg świadków Jehowy pieczętowanie
rozpoczęło się od
apostołów i większość ze 144.000 jest już w niebie; nie poszliby do nieba nie
opieczętowani. Wg Biblii cały Nowy Testament to ludzie nieba.
("Prowadzenie rozmów na
podstawie pism" str.201). Cały skład 144.000 jest pieczętowany
dopiero po pieczęciach sądu narodów, a chrześcijanie NT już dawno byli opieczętowani. (2
Kor 1.22; Ef 1.12-14; 4.30) - "Będziesz mógł żyć wiecznie w
raju na ziemi" str.123, ust.11
Mt 24.3 =
znaki końca świata
Mt 24.6-7 = Obj 6.4 pieczęć 2 i
3
Mt 24.8-9 = Obj 6.9 pieczęć 5
Mt 24.29
= Obj 6.12-13 pieczęć 6
Mt 24.21-22 = Obj 6.15-17
pieczęć 6
Pytanie:
1.
Jak brzmi odpowiedź na tytuł niniejszego studium, jeśli 144.000 ma inny czas pieczętowania niż Kościół N.T.?
Innym wskaźnikiem czasu istnienia 144.000 jest rodzaj użytej pieczęci.
Apokaliptyczna pieczęć była przedmiotem, który Jan widział u anioła (Obj 7.2). Przystawiano ją na czołach ludzi należących do wybranego
grona (Obj 7.3-4). W wyniku
pieczętowania na czołach 144.000 znalazły się dwa napisy: imię Baranka i Jego
Ojca (Obj 14.1). Pieczęć ta chroniła
przed "szarańczą" wychodzącą ze studni otchłani (po piątej trąbie sądu tylko
przez pięć miesięcy Obj 9.1-5, Ez 9.2-6)
oraz przed szkodami wyrządzonymi ziemi i morzu (Obj
7.2-3). Pieczęć nie oznaczała dokonania wyboru, lecz oddzielała już
wcześniej wybranych, będących sługami Boga przed opieczętowaniem (Obj
7.3). Można ją porównać do znaku bestii, której imieniem (liczbą 666) będzie
pieczętowane czoło ludzi oddających pokłon posągowi zwierzęcia (Obj
13.16-18).
Czy taką pieczęć znał Kościół pierwszego wieku? Porównajmy:
pieczęć Kościoła
pieczęć 144.000
1.narzędzie
Duch Święty, On
przedmiot pisarski
pieczętujące
Ef 1.13, J 16,13a
Obj 7.2, Ez 9.3-4
2.forma
obecność Ducha:
napis: imię Baranka
pieczęci
rękojmia dziedzictwa
i Jego Ojca Obj 14.1
i zadatek pełni
Ef 1.14, 2 Kor 1.22,
Ef 5.18
3.sposób
przyjście i zamieszkanie
przyniesienie i użycie
pieczętowania Ducha, który pieczętuje
pieczęci
J 16.13a, 1 Kor 3.16
Obj 7.2-4
4.obiekt
potencjalni słudzy Boga
aktualni słudzy Boga
pieczętowania
Dz 2.38
Obj 7.3
Nie widać wspólnych elementów w pieczęciach Kościoła i 144.000, z czego wynika,
że Kościół nie potrzebował takiej pieczęci (np. nic nie wskazuje na to, by
spotkał okrutną "szarańczę" z Obj 9.4).
Potwierdza to także chronologiczna kolejność wydarzeń w wizjach
6,7 i 8 rozdziału. W Obj 7;1-3, po
otworzeniu szóstej pieczęci aniołowie są powstrzymywani przed wyrządzaniem
szkody ziemi, morzu i drzewom, choć już gotowi są do realizowania siódmej
pieczęci. Po otworzeniu tejże w rozdziale
8;7-11
czytamy o dokonaniu tych szkód. Tuż przed jej zdjęciem zapieczętowano Boże
sługi, co oznacza, że do tego czasu nie potrzebowali tej pieczęci. Jasno z tego
wynika, że Kościół - ciało Chrystusa, mający nadzieję niebiańską tej pieczęci
też nie potrzebował, gdyż poczynając od I wieku aż do czasu zdjęcia szóstej
pieczęci pieczęć z Obj 7.4 nie była
ani potrzebna, ani używana. W takim razie zapieczętowanie ściśle określonej
liczby 144.000 dokonało się w jednym czasie, tj. po szóstej pieczęci i tym samym
słudzy Boży czasów ostatecznych nie mają nic wspólnego z Kościołem I wieku.
Jeśli zaś tylko grono 144.000 miałoby nadzieję niebiańską, to Kościół łącznie z
apostołami byłby pozbawiony nieba. Ponieważ jednak nie ma wątpliwości co do
niebiańskiej nadziei Kościoła,
odpowiedź na tytuł tego opracowania "Ilu ludzi pójdzie do nieba?" narzuca się
sama: Kościół plus 144.000 tysiące.
3. 144.000 pochodzi ze wszystkich plemion Izraela
Obj 7.4
1) nie ma jednak plemienia Dana 1M 49
2) nie ma plemienia Efraima 4M 1
3) jest Lewi, który nie miał dziedzictwa
4) jest Józef, a dziedzictwo dano jego synom Efraimowi i Manassesowi
Wg świadków Jehowy 144000 nie mogą być cielesnymi plemionami Izraela, ponieważ
nigdy nie było plemienia Józefa, nie są wymienione plemiona Efraima i Dana, zaś
Lewici byli oddzieleni do służby świątynnej i nie uznawano ich za jedno z 12
plemion. (4M 1.4-16; Rz 2.28-29; Gal
3.26-29 "Prowadzenie rozmów na podstawie Pism" str.203) Problem leży więc w
tym, czy w skład 144.000 mogą wchodzić nie-żydzi. Dla świadków Jehowy mogą,bo
plemiona w Obj 7 są wg nich
symboliczne. Na tym stwierdzeniu zbudowano doktrynę o dwuklasowości organizacji,
obejmującą ludzi różnych narodowości. N.T. wyraźnie umieszcza w niebie nie-
-żydów. Dlatego też stwierdzenie, że 144.000 są wyłącznie żydami, automatycznie
umieściłoby w niebie większą liczbę niż wyżej wymieniona, czyli nieokreślona. To
z kolei odebrałoby świadkom Jehowy podstawę do nauczania o
dwuklasowości i przyszłym życiu na ziemi jakichkolwiek chrześcijan.
Ad 1) Brak pokolenia Dana
nie jest jeszcze dowodem na symboliczne znaczenie pozostałych pokoleń. Z
nieokreślonych bliżej przyczyn Bibia go nie uznaje. Być może nie zostało ono
uwzględnione z powodu spłodzenia Antychrysta - patrz porównanie
1M 3.15 = 1M 49.17 (Nie chodzi tu o system, lecz o konkretnego człowieka.);
por. 2Tes 2.3; 1 J 2.18; Dn 7.24-25,11.21; Obj 19.20. Może chodzi o
bałwochwalstwo tego plemienia Sędz 17.18
Ad 2) Efraim zawiera się w
Józefie, ojcu Efraima - 1M 48.3-6. Potomstwo Józefa, choć nazwane imieniem jego synów
Efraima i Manassesa, należy do Józefa. Por.
Joz 14.4
Ad 3) Jak
można na podstawie 4M 1.4-16
stwierdzić brak uznania Lewiego za pokolenie tylko z powodu niewymienienia go
tutaj, skoro inne spisy podają to pokolenie np.
1M 49; 4M 2; Joz 13-21; Obj 7? Poza tym potomkowie Lewiego mieli miasta i
pastwiska (Joz 14.4), Boga i
kapłaństwo (Joz 13.33; 18.7), pełnoprawne istnienie jako plemię Izraela (Joz
21.1-3; Obj 7.4; 2Tym 3.16a)
Ad 4) Józef zastępuje
Efraima, skoro jest mu przyznane potomstwo jego synów tj. Efraima i Manassesa (1M
48.3-6).
Wszystkie plemiona wymienione w Obj 7.5-8
są pełnoprawnymi plemionami Izraela i nie mamy podstaw do odrzucenia ich
autentyczności. Jeżeli chce się uznać te pokolenia za symboliczne to potrzeba
innych podstaw niż wyżej wymienione. Ale wtedy konsekwentnie należy uznać cały
wiersz Obj 7.4 za symboliczny, bo nie
ma podstaw do rozdzielenia tego wersetu na dwie odmiennie (dosłownie i
symbolicznie) rozumiane części. Dowodzeniem konieczności dosłownego odczytywania
tak liczby 144.000, jak i liczby pokoleń rządzą te same zasady. Ciekawą
argumentację proponuje tu książka świadków Jehowy "Prowadzenie rozmów na
podstawie Pism" str.204 (Czy liczba 144.000 nie jest symboliczna?): "Odpowiedź
wynika z faktu, że po wymienieniu określonej liczby 144.000 w wierszu
7.9 jest mowa o wielkiej rzeszy, której żaden człowiek nie potrafił zliczyć.
Gdyby liczba 144.000 nie była dosłowna, wówczas przeciwstawienie jej wielkiej
rzeszy nie miałoby sensu." Tą samą słu-
szną logikę należy stosować w rozważaniu dosłowności plemion. Również tu
odpowiedź wynika z faktu, że przed wymienieniem określonej narodowości w wierszu
7.4 (królów i kapłanów - "Będziesz mógł żyć wiecznie w raju...", str.17, ust.20) jest mowa o królach i kapłanach
ze wszystkich plemion, języków, ludów i narodów -
Obj 5.9-10. Gdyby żydowska narodowość królów była symboliczna w
Obj 7.4, wówczas przeciwstawienie jej królów wszystkich narodowości w
Obj 5.9 nie miałoby sensu.
Jednym z powodów uznania plemion w Obj 7
za cielesne jest zarzut o cielesnym odrzuceniu Izraela przez Jahwe. Aby mu
zaprzeczyć, musimy porównać obietnice 1
Kron 17.22, Rz 11.1-2a, Rz 11,25-29
z oczekiwaniami Iz 49.6, Nah 1.9, Mt
19.28, Obj 21.12.
Ciekawe jest też, że wielka rzesza z Obj
7.9
ma to samo pochodzenie, co królewskie kapłaństwo z
Obj 5.9-10. Jeżeli stwierdziliśmy, że 144.000 nie są tożsame z królami i
kapłanami z wierszy 5.9-10, to musimy
utożsamić królewskie kapłaństwo z 5.9-10
z niezliczonym tłumem z Obj 7.9 na
podstawie ich wspólnych cech tj. pochodzenia i zbawienia. Poza tą możliwością
nie widać innego sposobu zidentyfikowania tych tłumów. Pytanie o to, ile osób
może mieć nadzieję na wieczne życie w niebie zaczyna brzmieć retorycznie.
Niektóre interpretacje i komentarze chrześcjańskie uznają znaczenie plemion za
symboliczne, ale konsekwentnie w ten sam sposób traktują liczbę (Obj
7.4). To jednak rozumowanie prowadzi do utożsamienia ludzi z wiersza
4
i 9 jako należących do tej samej
grupy. Ze względu na sporą ilość znaczeń symbolicznych w Objawieniu są to
refleksje godne uwagi.
4. Czy 144.000 to namaszczeni świadkowie Jehowy ?
W artykule pt."Nadeszła godzina sądu Bożego" ("Strażnica" 7/1989, str.18-19)
świadkowie Jehowy interpretują 9 rozdział Objawienia. Podają oni biblijne
uzasadnienia istnienia dwuklasowego podziału swoich wiernych. Pierwsza klasa,
mająca nadzieję życia w niebie i będąca częścią 144.000 przyrównana jest do roju
szarańczy: "...przedstawiają one... ostatek dziedziców królestwa..." (paragraf
8), " przyrównany do szarańczy namaszczony ostatek." (paragraf 10). " Dokuczliwe
szarańcze... namaszczeni duchem... będą panować...w niebie." (paragraf 13)
W
Obj 9.4-5 czytamy, że celem wyjścia
szarańczy z otchłani jest wyrządzenie szkody ludziom, którzy nie mają pieczęci
Bożej na czołach oraz dręczenie ich przez 5 miesięcy. Kim jest szarańcza, to już
wiemy: namaszczona pierwsza klasa świadków Jehowy. Kim zaś są ludzie
zaoszczędzeni przed szarańczą? Obj 9.4
wyraźnie wskazuje, że są to osoby mające pieczęć Bożą na czołach. Czytamy o nich
w Obj 7.3-4 oraz 14.1. " Nie wyrządzajcie szkody ani ziemi, ani morzu, ani drzewom,
dopóki nie opatrzymy pieczęcią sług Boga naszego na czołach ich. I usłyszałem
liczbę tych, których opatrzono pieczęcią: sto czterdzieści cztery tysiące
opieczętowanych ze wszystkich plemion izraelskich." "I widziałem, a oto Baranek
stał na górze Syjon, a z nim sto czterdzieści cztery tysiące tych, którzy mieli
wypisane jego imię na czole i imię jego Ojca."
Jeśli wiemy już, kim się określają "namaszczeni" świadkowie i jak niewiele mają
wspólnego z gronem 144.000, doczytajmy komentarz "Strażnicy" na temat drugiej
klasy świadków:
"(Obj 9,17.19) Głowy koni
były jak głowy lwów, z pysków ich zaś wydobywał się ogień i dym i siarka; ogony
ich są podobne do węży. Niepowstrzymana szarża... Jakąż grozę budzi ten widok
(paragraf 9). A zatem tymi symbolicznymi końmi...(jest) "wielka rzesza" tak
zwanych "drugich owiec", która kontynuuje publiczną działalność rozpoczętą przez
przyrównany do szarańczy namaszczony ostatek (paragraf 11). Władza koni...mieści
się w ich pyskach oraz w ich ogonach,... i tymi czynią szkodę (paragraf 11).