
Piek³o jest realne, by³am tam!
Jennifer Perez
Piek³o jest realne, by³am tam !
¦wiadectwo piêtnastoletniej dziewczyny, która
wychowa³a siê w chrze¶cijañskim domu. Odpad³a od
wiary,
przedawkowa³a narkotyki i znalaz³a siê w piekle.
Szczê¶liwie otrzyma³a jeszcze jedn± szansê oraz
polecenie
by powróciæ i ostrzegaæ niewierz±cych, odstêpców
oraz letnich chrze¶cijan opowiadaj±c swoj± historiê.
T³umaczenie: Jakub Wydawnictwo
www.jakubwydawnictwo.com
Zachêcamy do kopiowania
Zapis
d¼wiêkowej wersji
¶wiadectwa Jennifer Perez Do ¶ci±gniêcia
tekst w pdf
Strona
anglojêzyczna
B³ogos³awiê was bracia i siostry. Proszê aby¶cie
otworzyli Bibliê na wersecie z ksiêgi Joela 3:1:
„A potem wylejê mojego Ducha na wszelkie cia³o, i
wasi synowie i wasze córki prorokowaæ
bêd±, wasi starcy bêd± ¶nili, a wasi m³odzieñcy bêd±
mieli widzenia”.
Nazywam siê Jennifer Perez i mam piêtna¶cie lat.
Trudno jest takiej nastolatce jak ja stan±æ
przed wami i przyznaæ siê do swoich b³êdów. Duch
¦wiêty jednak mi pomo¿e i da mi si³ê,
której potrzebujê. Na pocz±tku chcê zaznaczyæ, ¿e
¶wiadczê dla chwa³y i czci mojego Pana
Jezusa Chrystusa. Nie chcê ani mówiæ o doktrynach,
ani te¿ tworzyæ jakich¶ nowych. Chcê
wy³±cznie powiedzieæ o tym co widzia³am, s³ysza³am i
czu³am.
Opowiem troszeczkê o mojej rodzinie. Moi rodzice s±
chrze¶cijanami i zawsze dawali mi dobry
przyk³ad i wskazywali na drogi Pana. Nawróci³am siê
3 lata temu, gdy przyjê³am Pana za
spraw± Nicky Cruze'a. Drogami Pana kroczy³am przez 2
lata. Lecz gdy rozpoczê³am
gimnazjum, sta³am siê zbuntowana i odst±pi³am od
chodzenia z Bogiem. Zbuntowa³am siê
przeciwko rodzicom i zaczê³am braæ narkotyki.
Nauczyli mnie tego moi przyjaciele.
My¶la³am, ¿e jestem chrze¶cijank± i ¿e przyprowadzê
moich przyjació³ do Jezusa. Jednak to oni
na nowo poci±gnêli mnie do ¶wiata. Buntowa³am siê
przeciw rodzicom a oni my¶leli, ¿e jest to
co¶, przez co nastolatki musz± przechodziæ. W
rzeczywisto¶ci powodowa³y to narkotyki.
Wesz³y we mnie z³e duchy i dlatego sta³am siê
zbuntowana. Rodzice byli dla mnie surowi, nigdy
nie pozwalali mi nigdzie wyj¶æ ani te¿ spêdziæ nocy
u przyjació³ki w domu. Zawsze musia³am
robiæ co¶ ukradkiem za ich plecami. Chodzi³am na
wagary. Z powodu mojego na³ogu z trudem
pojawia³am siê w szkole. Zaczê³am siê uzale¿niaæ,
lecz Pan wybawi³ mnie z wszystkiego. Tak
jak powiedzia³am, by³am chrze¶cijank±.
Moja historia rozpoczyna siê 2 maja 1997 roku.
Mia³am przyjaciela. Byli¶my tylko przyjació³mi,
niczym wiêcej i on o tym wiedzia³. My¶la³am ¿e go
znam, lecz w rzeczywisto¶ci tak naprawdê
nie wiedzia³am kim on jest. Tamtego wieczoru
zadzwoni³ do mnie i zapyta³ czy mogliby¶my
gdzie¶ wyj¶æ. Moich rodziców nie by³o w domu. Tak
jak w ka¿dy pi±tek byli na spotkaniu
modlitewnym. Powiedzia³am im, ¿e ¼le siê czujê i
chcê zostaæ w domu. By³am na nich w¶ciek³a,
gdy¿ tego wieczoru planowa³am wyj¶æ gdzie¶ z
kole¿ank±, a rodzice nie pozwolili mi. Gdy poszli
na spotkanie, zadzwoni³ mój przyjaciel. Powiedzia³:
„Dlaczego nie wyjdziesz, wszyscy inni
przecie¿ wychodz±?” Pomy¶la³am sobie: „Nie chcê byæ
niepos³uszna rodzicom, lecz mo¿e je¶li
siê wymknê, to moi rodzice nigdy siê nie dowiedz±”,
i tak zrobi³am.
Rodzice wrócili w nocy i po³o¿yli siê spaæ. Ja by³am
przygotowana by wyj¶æ cichaczem.
Zadzwoni³am do przyjaciela i poprosi³am, aby
poczeka³ na mnie na rogu ulicy. Nie chcia³am by
przeje¿d¿a³ w pobli¿u mego domu, bo móg³ zbudziæ
rodziców i wszystko by popsu³. Po³o¿y³am
pod ko³dr± poduszki i wysz³am przez okno. Mieszkam w
dwupiêtrowym budynku i wszystkie
okna posiadaj± ¶ruby zabezpieczaj±ce. Poniewa¿
jednak moi rodzice ufali mi, w moich oknach
nie by³o ¿adnych ¶rub. Wykorzysta³am wiêc zaufanie
rodziców. Wyskoczy³am z daszku i
znalaz³am siê na ziemi. Pan przewidzia³ ka¿dy
szczegó³, poniewa¿ mog³am z³amaæ sobie nogê i
to zniweczy³oby wszystko co On zaplanowa³ dla mnie.
Posz³am wzd³u¿ ulicy. Tam czeka³ ju¿ na mnie mój
przyjaciel. Lecz gdy wsiad³am do
samochodu, ujrza³am 3 innych ch³opaków i jedn±
dziewczynê. Pomy¶la³am sobie: „Nie
zamierzam niczego takiego robiæ jak piæ alkohol czy
braæ narkotyki”. Gdy zobaczy³am tych 3
ch³opaków i 1 dziewczynê, to przestraszy³am siê, ¿e
mog± próbowaæ na mnie naciskaæ. Ale
wsiad³am do samochodu i odjechali¶my. Wcze¶niej gdy
rozmawia³am z przyjacielem przez
telefon powiedzia³, ¿e po prostu poje¼dzimy sobie po
mie¶cie. Powiedzia³am: „OK, to brzmi
fajnie” i dlatego siê zdecydowa³am. Nigdy bym nie
przypuszcza³a, ¿e zabior± mnie do motelu.
Bo to tam mnie zawie¼li.
Gdy tam dotarli¶my, zostawili nas w s³u¿bowym
pomieszczeniu nale¿±cym do hotelu. Poprosili
by¶my poczeka³y, gdy¿ musz± pój¶æ po jeszcze jednego
kolegê. Powiedzia³am ok, lecz
pomy¶la³am, ¿e id± wynaj±æ pokój. Gdy wrócili,
zabrali nas i zaprowadzili do tego pokoju.
Powiedzieli: „Nie martwcie siê, zaufajcie nam! Nic
nie bêdziemy robiæ, poczekamy tylko tutaj
na naszego przyjaciela i wszyscy razem odjedziemy”.
Zaufa³am im, pomy¶la³am, ¿e nigdy by
mnie nie skrzywdzili, lecz w rzeczywisto¶ci nie
wiedzia³am kim byli.
Na pocz±tku tylko rozmawiali¶my ze sob±, wiêc
zaproponowa³am: „mo¿e kupmy sobie co¶ do
picia skoro tutaj czekamy”. Wszyscy wyszli¶my z
pokoju i poszli¶my do ma³ej restauracji na
przeciwko motelu. Kupili¶my trzy Sprite-y i
wrócili¶my. Ch³opcy zaczêli rozlewaæ napój do
kubków. Nie mieli z sob± ¿adnej torebki lub czego¶
co wygl±da³oby podejrzanie, co sprawi³oby,
¿e pomy¶la³abym, ¿e wsypi± mi co¶ do napoju, lub ¿e
co¶ mi zrobi±. Wszystko wygl±da³o
niewinnie.
Wesz³am do toalety aby poprawiæ sobie fryzurê i
wykonaæ parê innych kobiecych czynno¶ci, a
gdy wysz³am mój kubek by³ ju¿ nape³niony. W³o¿y³am
do ust gumê truskawkow± i napi³am siê
czego¶ o czym my¶la³am, ¿e to mój Sprite. Nie wiem
co siê sta³o potem.
Kiedy zaczê³am widzieæ, spostrzeg³am jak mój duch
oddziela siê od cia³a. By³am w szpitalu i
wokó³ siebie mia³am lekarzy oraz pielêgniarki. Gdy
znalaz³am siê poza cia³em, zobaczy³am, ¿e
ono le¿y na ³ó¿ku. Gdy patrzymy na siebie w lustrze
to widzimy swoje odbicie. Ale ja nie
widzia³am swojego odbicia, widzia³am tam moje cia³o
na ³ó¿ku. Gdy odwróci³am siê,
dostrzeg³am 2 mê¿czyzn ubranych na czerwono.
Powiedzieli: „chod¼ z nami” i wziêli mnie
ka¿dy za jedno ramiê.
Zabrali mnie do pewnego miejsca, a kiedy rozejrza³am
siê gdzie jestem, okaza³o siê, ¿e by³o to
niebo. Pierwsz± rzecz±, któr± ujrza³am by³a wielka
¶ciana. By³a bia³a i ci±gnê³a siê tak daleko,
¿e nie widaæ by³o jej koñca. Po¶rodku znajdowa³y siê
d³ugie drzwi, ale by³y zamkniête.
W Starym Testamencie Moj¿esz mówi o przybytku i
opisuje jego cechy. Pamiêta³am o tym i
pomy¶la³am, ¿e ¶ciana tak w³a¶nie wygl±da. Tu¿ obok
drzwi sta³o du¿e krzes³o, a po prawej
stronie, jeszcze jedno mniejsze. Wygl±da³y jakby
by³y uczynione ze z³ota. Po mojej prawej
stronie znajdowa³y siê du¿e czarne drzwi. Wokó³ nich
by³o bardzo ciemno, lecz wiedzia³am, ¿e
s± to drzwi, bo zobaczy³am klamkê. To by³y wstrêtne
drzwi. Po mojej lewej stronie by³ raj. By³y
tam drzewa, wodospady z krystaliczn± wod±, trawa. To
miejsce by³o pe³ne pokoju, lecz nikogo
tam nie by³o.
Spojrza³am i zobaczy³am przed sob± Boga Ojca. Nie
widzia³am Jego twarzy, z powodu Jego
chwa³y - wielkiej i tak jasnej. ¦wieci³a i
rozja¶nia³a ca³e niebo. Jego chwa³a sprawia³a, ¿e
wszystko by³o jasne. Nie by³o tam s³oñca, ksiê¿yca,
gwiazd. On by³ ¶wiat³em. Widzia³am Jego
cia³o, a ono by³o razem z Synem. Znajdowali siê
nawzajem wewn±trz siebie. Byli razem. Mo¿na
by³o dostrzec ich odrêbno¶æ, lecz byli jeden
wewn±trz drugiego, byli razem.
Tu¿ obok nich stali dwaj anio³owie: Gabriel i
Micha³. Zna³am ich imiona, poniewa¿ by³y
wypisane z³otem na ich czo³ach.
Gdy sta³am tak przed Ojcem, poczu³am siê brudna!
Pad³am na kolana i zaczê³am p³akaæ. By³o
mi bardzo wstyd. Pomimo i¿ mog³am widzieæ ich
twarze, nie chcia³am, gdy¿ tak bardzo siê
siebie wstydzi³am. Podczas gdy sta³am tam przed
Panem, On pokaza³ mi film z mojego ¿ycia,
pocz±wszy od narodzenia, a skoñczywszy na tamtej
chwili. Powiedzia³, ¿e najwiêksze znaczenie
mia³y rzeczy, które zrobi³am po moim nowonarodzeniu.
Powiedzia³am moim przyjacio³om, ¿e
jestem chrze¶cijank±, lecz nie wydawa³am ¿adnych
owoców. Pan stwierdzi³, ¿e moim
przeznaczeniem jest piek³o.
Anio³ Gabriel podszed³ i chwyci³ mnie za ramiê.
Zabra³ mnie w kierunku tych wstrêtnie
wygl±daj±cych drzwi, na które nawet nie chcia³am
patrzeæ. Próbowa³am siê zatrzymaæ, lecz
byli¶my duchami i przeniknê³am przez drzwi. Po ich
drugiej stronie by³o bardzo ciemno, tak, ¿e
nawet nie widzia³am samej siebie. Zaczêli¶my spadaæ
bardzo szybko jak na kolejce w weso³ym
miasteczku. Podczas spadania robi³o siê coraz
bardziej gor±co. Zamknê³am oczy, nie chcia³am
wiedzieæ gdzie jeste¶my.
Gdy siê zatrzymali¶my, otworzy³am oczy i zobaczy³am,
¿e znajdujemy siê na szerokiej drodze.
Nie wiedzia³am dok±d ona prowadzi. Pierwsz± rzecz±
jak± odczu³am by³o pragnienie. By³am
naprawdê spragniona! Mówi³am do anio³a: „Pragnê,
pragnê!”. On jednak wydawa³ siê mnie nie
s³yszeæ. Zaczê³am p³akaæ a kiedy ³zy sp³ywa³y po
moich policzkach, ca³kowicie wyparowywa³y.
Czu³am zapach siarki i (jakby) palonych opon.
Próbowa³am zatkaæ nos, lecz zapach stawa³ siê
jeszcze bardziej niezno¶ny. Wszystkie moje 5 zmys³ów
by³o bardzo wra¿liwych. Równie¿ gdy
próbowa³am siê jako¶ os³oniæ, zapach siarki by³
bardziej odczuwalny. Wszystkie w³osy na moich
ramionach po prostu zniknê³y. Odczuwa³am ¿ar, by³o
bardzo gor±co.
Zaczê³am rozgl±daæ siê woko³o i dostrzeg³am ludzi
torturowanych przez demony. Widzia³am
cierpi±c± kobietê, torturowan± przez demona. On
odci±³ jej g³owê, a potem d³ug± w³óczni±
wszêdzie j± rani³. Nie przywi±zywa³ wagi do miejsca.
W oczy, w cia³o, w stopy, w rêce, nic sobie
z tego nie robi³. Potem w³o¿y³ jej g³owê z powrotem
i nadal rani³. A ona p³aka³a krzycz±c w
agonii.
Potem widzia³am innego demona, który torturowa³
m³odego mê¿czyznê w wieku 21 – 23 lat.
Cz³owiek ten mia³ ³añcuch na swojej szyi i sta³ na
przeciwko do³u z ogniem. Równie¿ i ten
demon rani³ go wszêdzie swoj± d³ug± w³óczni±.
Nastêpnie chwyci³ go za w³osy i ³añcuch i
wrzuci³ do do³u ognia. Potem wyci±gn±³ i nadal
rani³. To dzia³o siê bez przestanku. Za ka¿dym
razem gdy trafia³ do ognia, przestawa³am s³yszeæ
jego krzyk, lecz kiedy demon go wyci±ga³ -
krzycza³ w agonii. Z powodu tych okropnych odg³osów
próbowa³am zatkaæ sobie uszy, lecz nic
to nie pomaga³o. Mój zmys³ s³uchu by³ bardzo
wra¿liwy.
Spojrza³am na kolejnego demona i by³ wstrêtny.
Poprzedni dwaj te¿ byli wstrêtni, lecz ten by³
najohydniejszy. Posiada³ cechy wielu ró¿nych
zwierz±t, nawet nie potrafiê opisaæ tego s³owami.
Chodzi³ woko³o i straszy³ ludzi, a oni byli naprawdê
przera¿eni.
Potem zobaczy³am jeszcze jednego demona. Wygl±da³
piêknie, jak anio³ Boga, ale nim nie by³.
Ró¿nica pomiêdzy anio³ami Boga a demonami by³a taka,
¿e anio³owie Bo¿y mieli swoje imiona
wypisane z³otem na czo³ach, a demony nie.
Ponownie spojrza³am na anio³a Gabriela a on patrzy³
w górê. My¶la³am, ¿e nie chce ogl±daæ jak
ludzie s± torturowani. Pomy¶la³am: „Dlaczego on
nadal jest tutaj? Czy ja nie powinnam
oczekiwaæ na moj± kolej by byæ torturowan±?” By³am
równie¿ spragniona. Krzyknê³am do
anio³a: „Pragnê, pragnê!” My¶lê, ¿e mnie us³ysza³,
gdy¿ spojrza³ w moim kierunku i powiedzia³:
„Pan chce daæ Ci jeszcze jedn± szansê”.
Natychmiast gdy to powiedzia³, moje pragnienie, moja
agonia, ca³e moje cierpienie odesz³o.
Odczu³am pokój. Anio³ wzi±³ mnie za rêkê i gdy ju¿
mieli¶my siê wznosiæ, us³ysza³am jak kto¶
wo³a mnie po imieniu: „Jennifer, pomó¿ mi, pomó¿
mi!” Spojrza³am w dó³. Chcia³am
dowiedzieæ siê kto to by³, lecz kiedy spojrza³am,
p³omienie zakry³y twarz tej osoby. Wygl±da³o
na to, ¿e by³ to dziewczêcy g³os. Mog³am dostrzec
tylko jej wyci±gniête rêce, gdy¿ chcia³a
abym jej pomog³a. Mia³am tak ogromne pragnienie aby
jej pomóc. Gdy jednak spróbowa³am,
nie mog³am. Moje rêce przeniknê³y jej d³onie. Tak
bardzo pragnê³am jej pomóc, ale zrozumcie,
dla niej nie by³o ¿adnej nadziei. Nie mog³am jej
pomóc.
Rozejrza³am siê i ujrza³am moich przyjació³, ludzi
których zna³am a tak¿e inne osoby. Wygl±dali
znajomo, ale nie potrafi³am powiedzieæ kim byli. Nie
zna³am ich ¿ycia. Kiedy jednak ujrza³am
przyjació³ z mojej szko³y, bardzo mnie to zabola³o.
Pomy¶la³am sobie: „byæ mo¿e z³e
¶wiadectwo jakie wydawa³am mówi±c, ¿e jestem
chrze¶cijank± a potem odwracaj±c siê od
Boga, spowodowa³o, ¿e nie chcieli Go poznaæ i siê od
Niego odwrócili. Mo¿e to ja by³am
powodem, ¿e tam siê znale¼li”. Tak pomy¶la³am.
Zauwa¿y³am, ¿e w piekle nie istnieje czas, nie
ma przesz³o¶ci, tera¼niejszo¶ci, przysz³o¶ci, nic
siê nie zmienia, a oni s± przeznaczeni by tam
byæ. Tak jak powiedzia³am na pocz±tku, nie chcê
tworzyæ ¿adnej doktryny. Jest to po prostu to
co tam widzia³am. Ludzie których tam widzia³am nadal
¿yj±.
Anio³ zabra³ mnie przed obecno¶æ Boga. Gdy przed Nim
by³am, klêcza³am na kolanach p³acz±c.
Nadal nie chcia³am patrzeæ w Jego twarz, poniewa¿
wstydzi³am siê siebie. Ale Pan z ogromn±
s³odycz± w g³osie powiedzia³: „Kocham ciê”. On tak
samo kocha ciebie. Lecz powiedzia³ to
bezpo¶rednio do mnie. Powiedzia³, ¿e przebacza mi
wszystko co uczyni³am i co Go obrazi³o.
Przebaczy³ mi.
Bóg spojrza³ na mnie i pokaza³ mi wiele rzeczy.
Pokaza³ mi ¶wiat, pokaza³ mi Ziemiê. Wokó³
Ziemi widzia³am co¶ miêkkiego jakby warstwê ozonu.
To rozpo¶ciera³o siê woko³o i by³o bardzo
miêkkie, a ja mia³am ogromn± ochotê by tego dotkn±æ.
Gdy tego dotknê³am, okaza³o siê, ¿e
by³ to Duch ¦wiêty, gdy¿ ochrzci³ mnie i zaczê³am
mówiæ innymi jêzykami.
W tym momencie zobaczy³am, ¿e wiele z³ych duchów
wysz³o ze mnie. Kiedy odurza³am siê
narkotykami, zanieczyszcza³am mój umys³ i otwiera³am
drzwi, którymi z³e duchy wchodzi³y we
mnie. One mnie drêczy³y. Sposób w jaki reagowa³am,
tak naprawdê nie pochodzi³ ode mnie
lecz od z³ych duchów, które we mnie by³y. W S³owie
Bo¿ym jest napisane, ¿e je¶li dom jest
oczyszczony, z³e duchy bêd± próbowa³y powróciæ
poci±gaj±c za sob± siedem innych gorszych
duchów. Mój dom zosta³ oczyszczony gdy narodzi³am
siê na nowo. Kiedy zosta³am ochrzczona
ujrza³am te wszystkie duchy, by³o ich 7, a one mia³y
po kolejnych 7, a te znowu po 7, i nie
mog³am ich wszystkich policzyæ. Pan oczy¶ci³ mnie od
tych wszystkich duchów.1
On pokaza³ mi równie¿ przysz³o¶æ. Pokaza³ mi Ziemiê
i to jak potocz± siê sprawy i jakie rzeczy
bêd± mia³y miejsce. Wizja któr± mia³am obejmowa³a
czas od teraz, a¿ do porwania. Nie
pokaza³ mi porwania, ale wszystko to, co
bezpo¶rednio przed nim bêdzie mia³o miejsce. Z
ka¿dym dniem coraz bli¿ej jeste¶my tego momentu i
powiem wam, ¿e porwanie jest naprawdê
blisko! Musisz zbadaæ siebie, swoje ¿ycie i zadaæ
sobie pytanie: „Czy jestem gotowy by byæ z
Panem?” Pan pokaza³ mi to, lecz powiedzia³ bym
nikomu tego nie opowiada³a, ale czeka³a i
patrzy³a na blisko¶æ koñca. Nie chcê kusiæ Boga,
dlatego te¿ nie powiem wam co widzia³am.
Mówiê wam i ostrzegam, ¿e porwanie jest blisko.
Przeczyta³am Joela 3:1 i jest to ostatnie proroctwo.
Wszystkie zosta³y wype³nione. To jest
ostatnie, które jeszcze siê nie wype³ni³o i mówiê
wam, ¿e ono siê wype³nia. Wielu m³odych
ludzi powstaje by g³osiæ S³owo Bo¿e. Diabe³ chce
sobie stworzyæ armiê m³odych ludzi, ale Pan
jest potê¿niejszy. Je¶li naprawdê zaakceptujesz Pana
i bêdziesz chcia³ Mu s³u¿yæ, On da Ci si³ê
aby pokonaæ diab³a, tak by¶ móg³ g³osiæ S³owo na
ca³ym ¶wiecie, tak jak On nakaza³ to w Biblii.
Powiedzia³ mi, ¿e mam do spe³nienia misjê. T± misj±
jest mówiæ wszystkim m³odym ludziom o
mojej wizji. Nawet gdybym nie chcia³a, to jest to
przykazanie, które Pan da³ mi i ja je
wype³niê.
Kiedy powróci³am do mojego cia³a, obudzi³am siê i
zobaczy³am, ¿e jestem w szpitalu.
Rozejrza³am siê i ujrza³am ig³y wbite w moje ramiê,
czujniki sprawdzaj±ce moje serce i rurki.
Po chwili weszli moi rodzice i rozp³aka³am siê.
Wygl±dali na bardzo zagniewanych, lecz Pan
kaza³ mi im wszystko powiedzieæ. Tak te¿ zrobi³am.
Opowiedzia³am im wszystko.
Gdy wesz³a pielêgniarka, powiedzia³a, ¿e bardzo siê
o mnie martwili. Powiedzia³a, ¿e
odchodzi³am i wraca³am, potem znowu odchodzi³am i
wraca³am. Traci³am ¶wiadomo¶æ i znowu
j± odzyskiwa³am. Dzia³o siê tak trzy razy.
Powiedzieli, ¿e w trakcie jednego z tych razy, nie
chcia³am wróciæ i martwili siê o mnie. Mówili, ¿e
piana pop³ynê³a z moich ust i wypowiada³am
s³owa, których oni nie rozumieli.
Tej nocy moja mama mia³a z³e sny. Ma³y piesek, z
którym zwykle spa³am wszed³ do sypialni
moich rodziców i zacz±³ drapaæ mamê po ramieniu,
próbuj±c j± obudziæ. Gdy siê obudzi³a,
wesz³a do mojego pokoju i zobaczy³a pouk³adane
poduszki. Pomy¶la³a ¿e tam jestem, wiêc
wróci³a do swojego pokoju. Wtedy dostrzeg³a ¶wiat³a
wozu policyjnego na zewn±trz. Kiedy
wyjrza³a przez okno, policjant szed³ w kierunku
naszego domu wiêc obudzi³a tatê. Policjant
przekaza³ aby zadzwonili na komisariat, ¿eby
porozmawiaæ na mój temat. Moi rodzice
dowiedzieli siê, ¿e znajdujê siê odurzona w
szpitalu. W tym momencie Pan przemówi³ do
mojego ojca, aby niczym siê nie martwi³, gdy¿
wszystko jest w Jego rêkach. Tak wiêc mój tata
nie martwi³ siê. Spêdzi³am w szpitalu trzy dni.
Tydzieñ pó¼niej rozmawiali¶my z detektywami, którzy
opowiedzieli nam o tamtej nocy.
Powiedzieli, ¿e dziewczyna, z któr± wtedy byli¶my
równie¿ mia³a zakaz wychodzenia z domu i
jej ojciec bardzo siê martwi³. Wyszed³ aby j±
odszukaæ i je¼dzi³ po okolicy, lecz jej nie
odnalaz³.
Poszed³ wiêc na komisariat, a stamt±d przekazano
komunikat do wszystkich radiowozów, aby
poszukiwaæ samochodu, którym ona je¼dzi³a. Pewien
oficer, ju¿ po s³u¿bie, przebywa³
naprzeciwko motelu u sprzedawcy samochodów. Chcia³
kupiæ jakie¶ u¿ywane auto. Zobaczy³ jej
samochód i zawiadomi³ policjê.
Kiedy pojawili siê policjanci by to zbadaæ, jej
samochód by³ zaparkowany w innym miejscu,
wiêc nie wiedzieli gdzie ona jest. Znajdowali¶my siê
na drugim piêtrze w naro¿nym pokoju.
Postanowili zacz±æ poszukiwania od tego w³a¶nie
pokoju, pytaj±c wszystkich o w³a¶ciciela
zaparkowanego auta. Nie poszukiwali dziewczyny, lecz
w³a¶ciciela samochodu.
Kiedy zapukali do naszych drzwi, otworzyli je i
zobaczyli, ¿e le¿ê na pod³odze. Potem jednak
wyszli. Moi tak zwani przyjaciele pomy¶leli, ¿e
policjanci odeszli na dobre, lecz oni poszli by
zadzwoniæ po karetkê. Wkrótce przyszed³ inny
policjant, ¿eby dowiedzieæ siê co siê sta³o. Gdy
otworzy³ drzwi, w tym momencie mój przyjaciel, ten z
którym rozmawia³am i któremu ufa³am
szykowa³ siê by mnie zgwa³ciæ. Pan jednak u¿y³
policji by temu zapobiec i do niczego nie
dosz³o. Dlatego dziêkujê Panu, bo mia³ mi³osierdzie
nade mn±.
Równie¿ za modlitwy moich rodziców. Teraz mówiê do
wszystkich rodziców - nigdy nie
przestawajcie modliæ siê o swoje dziecko. Je¶li nie
chodzi jeszcze z Panem, trwajcie w
modlitwie, nigdy siê nie poddawajcie. Moi rodzice
nigdy siê nie poddali i popatrzcie gdzie
jestem teraz. G³oszê S³owo Bo¿e, mówi±c wszystkim
m³odym ludziom, by przychodzili aby
s³u¿yæ Panu, gdy¿ Jego potrzebuj±.
Chcê te¿ przemówiæ do wszystkich m³odych ludzi.
Proszê aby¶cie pomy¶leli o sobie, zbadali
siebie. Pomy¶l, dlaczego mia³by¶ siê martwiæ tym, co
ktokolwiek o tobie mówi. Kiedy¶
martwi³am siê tym co inni ludzie mog± o mnie mówiæ,
ale teraz rozumiem, ¿e nawet siê o mnie
nie troszczyli. Nie bêdzie ich tam, gdy Pan stanie
na wprost ciebie. Pamiêtam, ¿e kiedy sta³am
przed Panem, nie by³o tam moich przyjació³ by mi
pomóc, mojego pastora, mojego ko¶cio³a,
nie by³o ich tam by mi pomóc. By³am tam sama i sama
musia³am siê broniæ. Bêd±c przed Nim
nie mo¿esz k³amaæ bo On jest ¶wiêty. Kiedy tam by³am
to nie czu³am siê tak jakbym nale¿a³a
do tego miejsca. Dlatego, ¿e ¿y³am w grzechu, a w
niebie panuje ¶wiêto¶æ.
Dzisiaj mówiê wam, ¿e je¶li jeszcze nie
zaakceptowali¶cie Jezusa jako Pana, zróbcie to
teraz.
To jest najwa¿niejsza decyzja ca³ego waszego ¿ycia.
Nie opowiadam wam tego wszystkiego
aby przestraszyæ was do nieba, lecz by¶cie mogli
dostrzec Jego mi³osierdzie i mi³o¶æ jak± ma
dla nas. On - Ojciec - pos³a³ swego Syna by umar³ za
nas. Tak wiêc ka¿da kropla przelanej za
nas krwi daje nam przebaczenie wszystkich naszych
grzechów. Je¶li pragniesz poddaæ siê Panu,
to jest ta najwa¿niejsza decyzja w twoim ¿yciu.
Przyjd¼ do Pana i nie dbaj o to co inni mog±
pomy¶leæ o tobie.
Je¶li chcesz s³u¿yæ Panu to zrób to z ca³ego swojego
serca. Nie wypowiadaj tego wy³±cznie
ustami. Powiedz to z ca³ego serca i umys³u. Nie
martw siê o przysz³o¶æ, martw siê o dzieñ
dzisiejszy. Nie wiesz, kiedy umrzesz. Mam tylko 15
lat i nigdy nie przysz³o mi na my¶l, ¿e umrê
w wieku 15 lat, nigdy.
Przemy¶l to. Moje ¿ycie nie jest moim, twoje ¿ycie
nie jest twoim, nasze ¿ycie nale¿y do Boga.
Korzystamy z niego nie id±c do ¶wiata, nie czyni±c
rzeczy tego ¶wiata. ¦wiat ma wiele do
zaoferowania, ale pamiêtaj, ¿e Bóg ma ich o wiele
wiêcej. ¦wiat ma ¶mieræ i piek³o. Bóg ma
¿ycie wieczne. ¯ycie wieczne jest na zawsze.
Teraz je¶li pragniesz zaakceptowaæ Pana, proszê by¶
pochyli³ g³owê i zamkn±³ oczy.
„Panie Bo¿e, przychodzê do Ciebie w imieniu Jezusa.
O Panie Bo¿e w tym momencie chcê
przyj±æ Ciê jako mojego Zbawiciela, chcê by¶
przyszed³ do mojego ¿ycia. Tak jak Jennifer
opowiada³a w swoim ¶wiadectwie, ¿e piek³o jest
realne i ona tam by³a. Bo¿e ja nie chcê tam trafiæ.
Nie chcê nawet my¶leæ o znalezieniu siê tam. Bo¿e
proszê Ciê by¶ przebaczy³ mi wszystkie pope³nione
przeze mnie grzechy. Przebacz mi wszystko co
uczyni³em. Ka¿dy drobny grzech o Bo¿e, wyjawiam Ci
go. Proszê wybacz mi je wszystkie. Panie Jezu
wierzê, ¿e umar³e¶ za mnie na krzy¿u i powsta³e¶ z
martwych. Wierzê, ¿e przyjdziesz do mojego serca i
bêdziesz w nim panowa³ i przebywa³. Bêdê czyta³
Twoje S³owo, bêdê bardziej z niego czerpa³. Panie
pójdê do Ko¶cio³a poniewa¿ wiem, ¿e Ty tam jeste¶.
Powiedzia³e¶, ¿e gdy dwóch lub trzech gromadzi siê w
Twoim imieniu, Ty tam jeste¶. Bo¿e chcê byæ tam
gdzie Ty jeste¶. Modlê siê o to wszystko w imieniu
Jezusa. Amen.” Je¶li modli³e¶ siê t± modlitw±, chcê
powitaæ ciê w Królestwie Niebieskim. Teraz na ca³ym
¶wiecie masz braci i siostry. Jest to najwa¿niejsza
decyzja jak± kiedykolwiek podejmujesz, wiêc nie
wykorzystuj tego. Nie wracaj do ¶wiata. ¦wiat
prowadzi do ¶mierci. Bóg prowadzi do ¿ycia
wiecznego. W ka¿dej chwili musisz ¿yæ tak, jakby by³
to ostatni dzieñ, ostatnia chwila twojego ¿ycia.
Je¶li to ¶wiadectwo dotknê³o twego ¿ycia, daj je
przyjacio³om, tak aby i oni mogli przyj±æ Boga do
swego ¿ycia. Nie pozwól aby czas, który jest przed
tob± po prostu przemin±³, gdy¿ mog± to byæ twoje
ostatnie chwile. Piek³o jest realne, by³am tam. Jennifer Perez |